Szukasz pomysłu na obiad? Chcesz przygotować zupę, która zaskoczy smakiem Twoich najbliższych? Koniecznie wypróbuj nowy przepis DG na krem brokułowy, który d
Krem oczywiście kupiony w Lidlu, ze zbiorów marki własnej. Używam już innego ich kremu do twarzy (z serii Food for skin z olejem makadamia), więc postanowiłam spróbować też ten, ponieważ ma filtr (tylko spf 15, no ale skusiło mnie to). Cena 7,99 zł, więc można spróbować, chociaż Lidl tak rozpieścił mnie promocjami na swoje kosmetyki, że to już dla mnie dużo. Przyznam nawet, że czekałam na promocję i tego produktu, ale nie doczekałam się, kupiłam wcześniej. Dostajemy go w tekturowym opakowaniu, które kryje szklany elegancki słoiczek o pojemności 50 ml. Wygląda, jak droższy produkt. Ciągle mialam wyobrażenie, a nawet byłam przekonana, że to krem z woskiem pszczelim. Chyba nawet wiem, co było przyczyną - kolorystyka i że podobny, przeciwzmarszczkowy krem z filtrem od marki Cien, ale do rąk, ma podobne opakowanie i że na pudełeczku jest motyw plastrów miodu. Niestety, po wosku pszczelim w składzie ani śladu. Trudno. Ogólnie skład mnie przeraża, jest strasznie długi, jeszcze go dogłębnie nie analizowałam, ale zawiera phenoxyethanol (i to przed wieloma innymi składnikami), alcohol denat i disodium EDTA, a także w połowie składu kompozycję zapachową. Ma też trochę pozytywnie działających składników. Kolor jaki jakby jasno karmelowy-miodowy, produkt może nie jest rzadki, ale konsystencję ma taką jakby lekko lejącą się, zupełnie inną, niż wyżej wspomniany krem z serii Food for skin. Zapach bardzo mi przypadł do gustu i możecie się ze mnie śmiać, ale przywodzi mi na myśl Kinder mleczną kanapkę xD (to nie jest lokowanie produktu, to moje głupie skojarzenia). Taki słodki, jakby z nutą miodu. Przyjemnie nakłada mi się go na cerę, jednak zostawia troszkę tłustą warstwę. Przynajmniej na początku, potem nie zwracałam uwagi, zapominałam. Niestety dzisiaj zaraz po użyciu próbowałam nałożyć podkład (antybakteryjny z miss sporty) i kompletnie mi się zwarzył, powstały ohydne plamy i podkład zaczął się rolować, przez co musiałam wszystko zmyć. Po drugim lidlowym kremie nie mam takich rewelacji. Nie wiem czy to wina podkładu - może ten akurat nie współgra z kremem? Ogólnie jest taki sobie - czy może za szybko go nałożyłam, bo śpieszyłam się i nie dałam czasu kremowi na wchłonięcie się. Nie wypowiem się o długotrwałym działaniu, zmarszczek jeszcze nie mam (a i nie wierzę w moc takich kremów), używam go krótko, a i tak robię to naprzemiennie z innym kremem, więc ciężko coś powiedzieć o efektach, chyba, że zaczęłoby się dziać coś niespotykanego, ale na razie to nie występuje. Buzia jaka była, taka jest. Edit: dzisiaj posmarowałam nim twarz i dałam mu wchłonąć, ponieważ dopiero z pół godziny później sięgnęłam po podkład, ale inny niż wcześniej - z BeBeauty - w celu przetestowania. Nic złego się nie stało, nie wiem więc, czy to wina podkładu, czy nakładania go bezpośrednio na krem. Niestety ten podkład i tak nie jest dla mnie, bo za ciemny, a jeśli to wina czasu - też nadal słabo, bo na co dzień nie mam czasu czekać aż krem się wchłonie, tylko prawie od razu nakładam podkład na krem.
Pokonaj zmarszczki z koenzymem Q10. Posiadamy szeroką gamę produktów wzbogaconych o koenzym Q10 – od serum, przez krem Q10, aż do masek do twarzy – pomagających zredukować zmarszczki! Dodaj antyzmarszczkowy krem Q10 na noc do swojej codziennej rutyny pielęgnacyjnej, aby zapewnić swojej skórze wsparcie niezbędne do regeneracji Hiszpańska organizacja konsumencka OCU przetestowała 16 popularnych kremów nawilżających. W tym celu zorganizowała serię rygorystycznych tzw. ślepych testów konsumenckich. Wszystkie kremy przez cztery tygodnie były testowane przez ochotniczki, które nie wiedziały, jakiego produktu używają. W ocenie uwzględniono punkty za skład produktów. Odejmowano je za substancje choć dozwolone przepisami, to nie rekomendowane, czyli parabeny czy niektóre konserwanty. Przebadano produkty w różnych cenach, od najtańszych marek dyskontowych, po najdroższe luksusowe kremy. Zwycięzcą zestawienia okazał się produkt... najtańszy, czyli liliowy Cien Aqua sprzedawany w Lidlu za 2,99 euro. Ochotniczki najgorzej oceniły produkt najdroższy, a więc kosztujący 225 euro żelowy krem nawilżający marki La Mer. Na drugim miejscu w rankingu konsumentek znalazł się krem Vichy Aqualia Thermal kosztujący 17 euro, a na trzecim Garnier Skins Natural za 4,99 euro. Podobny sukces osiągnął dwa lata temu tani krem przeciwzmarszczkowy z Lidla. Kosztujący 3 euro Q10 sprzedawany pod marką Cien wygrał w rankingu konsumenckim przeprowadzonym w Hiszpanii na 955 wolontariuszkach. Przy okazji okazało się, że wiele drogich kremów zawiera zbyt mało składników aktywnych, takich jak retinol, kolagen i koenzym Q10. Nie tylko tanie marki Bazujące na niskich cenach dyskonty co rusz zaskakują produktami, które podbijają rynek. W ubiegłym roku Lidl wprowadził do sprzedaży oryginalne buty marki Crocs, które stały się sprzedażowym hitem. Przed dyskontami ustawiały się kolejki chętnych na to obuwie, a klienci w sklepach wyrywali sobie buty z rąk. W maju tego roku crocsy pojawiły się w obu dyskontach – Biedronce i Lidlu. Ceny były kilkukrotnie niższe niż w „normalnej" sprzedaży (50-70 zł). Biedronka i Lidl wprowadzają co jakiś czas do oferty także produkty dla bardziej wymagających klientów. Dyskonty Biedronki oferowały już jeansy Levis oraz pościel duetu Paprocki & Brzozowski. Teraz hitem może się okazać kolekcja tekstyliów łazienkowych Macieja Zienia. Ręczniki czy szlafrok bawełniany zaprojektowane przez Zienia będzie można kupić w dyskontach od 13 października.
Béres Koenzim Q10 étrendkiegészítő tabletta 60x. Az ubikinonnak is nevezett vegyület a vitaminokhoz hasonló, de nagyjából 30 éves korunkig az emberi szervezet is képes termelni. Hatásait nézve valóságos csodaszernek tekinthető, mert egyrészt a szépség megőrzésében van kiemelt szerepe, másrészt remek hatással van az
Dobry i niedrogi - tak kobiety określają przeciwzmarszczkowy krem z Lidla, który aktualnie znajduje się w promocji, ale czy aby na pewno jest skuteczny? Krem marki Cien, który można nabyć w sieci sklepów Lidl cieszy się sporym zainteresowaniem kobiet. Występuje w wersji nawilżającej i Sleeping beauty - pielęgnacyjny trend, który pokochamy w 2018 roku Anti - Wrinkle, Day Cream Q10Teraz krem przeciwzmarszczkowy Cien jest w promocyjnej cenie! Od 25 września do 1 października możemy go nabyć nie za 10, a za 5 złotych! Poszukałyśmy więc w naszym KWC informacji, czy aby na pewno warto się nim zainteresować. W opisie producenta czytamy, że zawiera Q10, kwas hialuronowy, witaminę E, filtry UV, Liftan, czyli intensywny aktywny kompleks o wysokiej jakości składników czynnych, które są stosowane w celu ograniczenia głębokości zmarszczek. W efekcie nawilża skórę, redukuje zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Co na to Wizażanki? Musiałam sprawdzić jak działa na moją skórę krem, o którego skuteczności huczał cały internet. Pozytywne wrażenie zrobiło na mnie opakowanie, solidne, utrzymane w ciepłej kolorystyce. Już po pierwszej aplikacji czuć, że jest to produkt bardzo odżywczy, jednak nie trzeba czekać długo, zanim się wchłonie. Skóra po jego użyciu jest bardzo nawilżona, kosmetyk nie podrażnia, ani nie zapycha. Warto wypróbować, zwłaszcza, że to niezły skład za naprawdę niewielkie pieniądze. ZALETY:+opakowanie+skład+odżywczy+ bardzo nawilża+nie podrażnia+nie zapycha - chwali go Arwenka1 Stosujecie kosmetyki z Lidla? Polecacie ten krem? Więcej informacji o kremie Cien z Lidla znajdziecie w KWC. Jeżeli zastanawiacie się nad innym kremem przeciwzmarszczkowym, to mamy dla Was kilka sprawdzonych propozycji:) 1. Nivea Care, Lekki krem przeciwzmarszczkowy, cena: ok. 20 zł2. L'Oreal Paris, Revitalift Laser X3, Anti - Age Night Cream - Mask, cena: ok. 40 zł 3. Nuxe, Creme Nirvanesque (Krem do twarzy na pierwsze zmarszczki), cena: ok. 125 zł4. Yves Rocher, krem restrukturyzujący na dzień Elixir Jeunesse, cena: ok. 99 zł5. Galenic, To Secret D'Excellence La Creme krem korygujący oznaki starzenia, cena: ok. 360 zł Źródła zdjęcia głównego: Pinterest Uratuje twoje ręce zimą! Ten hitowy krem za 5 zł dorównuje drogim kosmetykom! "Uratował moje dłonie", "Świetnie sprawdza się do mojej wiecznie suchej skóry rąk" - Wizażanki go uwielbiają! Ten krem kosztuje niecałe pięć złotych, a jest równie dobry jak droższa konkurencja! Szukasz sposobu, by nawilżyć bardzo suche dłonie ? Doskonale znamy ten ból - jesienna aura i coraz niższe temperatury to spore wyzwanie dla naszej skóry, która jest wówczas wyjątkowo podatna na utratę wilgoci . Gdy dłonie stają się szorstkie, a skóra zaczyna się łuszczyć, nie zwlekaj - czym prędzej sięgnij po skoncentrowany produkt, który przywróci im równowagę . Z dużym prawdopodobieństwem ratunek znajdziesz... w pobliskim dyskoncie :) Krem do rąk z Lidla - Cien SOS Hand Concentrate Kosmetyki z popularnych marketów cieszą się dobrą renomą - o słynnym kremie przeciwzmarszczkowym z Lidla słyszał już chyba każdy. W tym samym sklepie znajdziemy niepozorny krem do rąk za kilka złotych , który - zdaniem jego fanek - bez problemu zastępuje dużo droższe kosmetyki. Mowa o SOS Skoncentrowany krem do rąk marki Cien - regenerującym kremie, który tworzy na dłoniach ochronną maskę. Producent zapewnia, że dzięki silnie skoncentrowanej formule kosmetyk jest w stanie odżywić nawet najbardziej wysuszone dłonie. Jego skład jest bardzo krótki - to przede wszystkim gliceryna i natłuszczające emolienty. Post udostępniony przez Un blog al naturale (@unblogalnaturale) 11 Paź, 2017 o 2:51 PDT "Coś" w tej biało-czerwonej tubce musi być, bo krem do rąk z Lidla jest częstym gościem na blogach urodowych - świetnie opinie wystawiają mu też użytkowniczki katalogu Kosmetyku Wszech Czasów . Na karcie produktu widnieje łączna ocena 4,6/5 gwiazdek. Uwagę zwracają też recenzje : Uratował moje dłonie. Pracowałam przy kartonach, moje ręce były aż białe z przesuszenia. Bardzo bolała mnie skóra. Kupiłam przy okazji, jedyny jaki był dostępny w Lidlu i... zakochałam się. Już niewielka ilość wystarczyła, żeby poczuć ulgę. Po kilku dniach stosowania moja skóra odzyskała "życie" - marjotka94 Znakomity krem o dobrym... Nowe aloesowe kosmetyki Cien Food for Skin w Lidlu Lidl wprowadza do sprzedaży serię wegańskich produktów do ciała z sokiem z aloesu. Nowa, limitowana linia pojawi się w sklepach sieci już 27 stycznia. Kosmetyki Cien z Lidla doczekały się wegańskiej linii Cien Food for Skin . Ta seria właśnie obchodzi rok obecności na rynku i z tej okazji dyskont zdecydował się wypuścić uzupełniającą partię produktów z bardzo popularnym składnikiem. Wybór padł na uwielbiany przez kobiety aloes . Zobaczcie, jakie kosmetyki konkretnie trafią do sprzedaży. Co wchodzi w skład aloesowej linii Cien Food for Skin? Do sprzedaży trafi dość standardowa partia kosmetyków , wśród których fanki dogłębnego nawilżenia z pewnością znajdą coś dla siebie: Krem do rąk - cena standardowa: 3,99 zł; cena urodzinowa: 2,79 zł Tonik do twarzy - cena standardowa: 6,99 zł; cena urodzinowa: 4,89 zł Balsam do ciała - cena standardowa: 7,99 zł; cena urodzinowa: 5,59 zł Żel do mycia ciała - cena standardowa: 5,59 zł; cena urodzinowa: 4,19 zł Maseczki do twarzy - cena standardowa: 1,99 zł; cena urodzinowa: 1,39 zł Zdjęcie: Materiały prasowe Jak widzicie, cena jest odrobinę niższa, a to ze względu na pierwsze urodziny Cien Food for Skin. Marka postanowiła zrobić ukłon w stronę konsumentów . Najnowsza seria stawia na aloes jako główny składnik , który jest bogaty w polisacharydy, aminokwasy i witaminy, nawilża skórę i łagodzi podrażnienia. Inne, cenne składniki to olej ze słodkich migdałów w balsamie, lub masło shea i gliceryna w maseczce oraz w kremie do rąk. Kosmetyki barwione są naturalnym chlorofilem. Każda estetka doceni także piękne opakowania w soczystych kolorach. Warto także podkreślić, że kosmetyki opracowano i wyprodukowano w Polsce . Sprzedaż produktów startuje 27 stycznia. Kosmetyki Cien Food for Skin z aloesem będą dostępne w każdym oddziale dyskontu. Jest to jednak seria limitowana, więc kiedy zniknie z półek, już nie wróci do Lidla. Ambasadorką linii Cien Food For Skin jest Karolina Pisarek , finalistka Top Model oraz... iStock Hit na cienie i worki pod oczami za 5 zł w Lidlu - wymazuje je jak dobry filtr Krem pod oczy z Lidla może być rozwiązaniem dla problemu opuchniętych i podkrążonych oczu. Likwiduje zmęczenie i lekkie zmarszczki. Teraz jest w superpromocji. Krem pod oczy o działaniu przeciwzmarszczkowym z koenzymem Q10 Cien trafił na promocję w Lidlu. Dyskont przecenił produkt do pielęgnacji wrażliwej skóry pod oczami z 7,99 zł na 5,59 zł . Z zakupem trzeba się jednak spieszyć, bo obniżka ceny obowiązuje tylko do 28 października 2020 roku . Działanie kremu pod oczy Cien z Lidla Krem pod oczy Cien z Lidla zamknięty jest w małej tubce z ukośnym aplikatorem, który pozwala na aplikację produktu bezpośrednio na skórę pod oczami. Posiada konsystencję rozwodnionego kremu w formie żelu. Jest lekki, dzięki czemu nie obciąża cienkiej skóry pod oczami i nie powoduje podrażnień, czy wyprysków. Dzięki stosowaniu kremu pod oczy, skóra jest nawilżona, bardziej napięta i nieco rozświetlona. To wszystko sprawia, że przy regularnym stosowaniu, redukuje cienie pod oczami i zapobiega efektowi podkrążonych oczu. Produkt wygładza płytkie zmarszczki , gorzej radzi sobie z tymi głębokimi. Krem z Lidla szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego, lepkiego filmu. Mimo to, Wizażanki najchętniej stosują go na noc. Krem pod oczy z Lidla można stosować bezpośrednio na skórę przed nałożeniem makijażu. Bardzo dobrze pracuje z podkładem i korektorem, nie rolując się i nie warząc produktów. Zobacz także: Kremy na cienie pod oczami, które zniwelują również opuchliznę [RANKING] Jak Wizażanki oceniają krem pod oczy Cien z Lidla? Krem pod oczy z Lidla ma naprawdę zróżnicowane opinie w KWC. Według Wizażanek, albo się go kocha, albo nienawidzi. Pozytywne komentarze dotyczą nawilżenia, ceny, wydajności i redukcji cieni. Stosuję głównie jako krem na noc i jestem zadowolona. Moja skóra w okolicy oczu jest normalna, bez oznak starzenia się i poziom nawilżenia oraz odżywienia jaki daje ten produkt... Mydło z Lidla za 2 zł, które może zastąpić balsam! Hit z Lidla, które łączy w sobie zalety mydła, balsamu i peelingu może wspomóc regenerację przesuszonej od słońca skóry. "Jest jak niewidzialne rękawiczki" zimą i jak dobry balsam do ciała latem. Mydło glicerynowe jest ulubieńcem alergików i osób o wrażliwej skórze. Ma neutralne pH, dzięki czemu nie wysusza i nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry. W Lidlu dostępnych jest wiele tego typu mydeł, jednak to właśnie produkt z owsem i ekstraktem z miodu marki Cien zwrócił uwagę Wizażanek. Warto zaznaczyć, że nie jest to typowe mydło glicerynowe. W jego składzie nie znajdziemy wyłącznie naturalnych składników. Niemniej jednak Wizażanki polecają mydło glicerynowe Cien nie tylko do pielęgnacji rąk. Mydło z Lidla można stosować do całego ciała, a małe drobinki owsa przyjemnie je masują. W dyskoncie za pojedynczą kostkę zapłacimy ok. 2 zł. Mydło często tez trafia na promocję, gdzie sztuka kosztuje niecałą złotówkę. Zobacz także: Mydło glicerynowe - jak działa i jak stosować? Dlaczego mydło z Lidla to hit Wizażanek? Mydło glicerynowe z Lidla jest tanie, a przy tym niezwykle wydajne. Bardzo dobrze się pieni , nie roztapia się samoistnie, nie kruszy się i nie pęka podczas użytkowania, dzięki czemu naturalnie zmydla się podczas mycia rąk i ciała. Dodatkowo, bardzo przyjemnie pachnie i ma niecodzienny design. Mydło posiada żelową, żółtą otoczkę, w której zatopione są drobinki owsa. To właśnie one masują skórę podczas mycia i odpowiadają za efekt delikatnego, mechanicznego złuszczania się naskórka. Wizażanki zaznaczają, że po oczyszczeniu rąk tym mydłem, nie trzeba stosować kremu do rąk , również zimą. Produkt z Lidla nie przesusza, a doskonale nawilża skórę dłoni, jak i reszty ciała. Po użyciu pozostawia na niej delikatny, jednak nie tłusty film , który tworzy poniekąd warstwę ochronną, zapobiegają wysuszaniu się skóry. Zapewnia jej również zdrowy i równomierny koloryt. No i oczywiście dobrze oczyszcza też dłonie z wszelkich zabrudzeń:) Zobacz także: Mydło Protex na trądzik za niecałe 3 zł Opinie... Suche włosy - przyczyny przesuszania i proste rady, jak o nie dbać! Laura Grzelak Milena Majak Blizny po trądziku – jak się ich pozbyć? Najlepsze preparaty i zabiegi Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Warkocze - TOP 15 fryzur z warkoczami, które zapleciesz w ekspresowym tempie Modne paznokcie 2022: Trendy z Instagrama - TOP 17 stylizacji Laura Grzelak Sylwia Przygoda Laminowanie rzęs w domu – jak je wykonać i ile się utrzyma? Fryzury z długich włosów, które zrobisz samodzielnie w 5 minut. TOP 15 inspiracji [Zdjęcia] Jak zrobić panterkę na paznokciach? TOP 15 inspiracji z Instagrama na paznokcie w panterkę Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Roller do twarzy – który wybrać i jak wykonywać nim masaż? Marta Średnicka Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Mezoterapia – na czym polega zabieg i jakie daje efekty? Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze diety odchudzające 2022 - ranking News & World Report Jak zrobić paznokcie szpice krok po kroku? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Wypadanie włosów – przyczyny i skuteczne sposoby na nadmierną utratę włosów Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Paznokcie ballerina – jak piłować? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Pomysły na paznokcie – 25 najciekawszych inspiracji z Instagrama na modny manicure Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze wcierki na porost włosów - ranking hitów włosomaniaczek z KWC Ten krem może skłoni mnie to zmiany mojego dotychczasowego myślenia. Kupiłam go, bo przez jakiś czas miałam problem z wysuszoną klimatyzowanym powietrzem skórą. Potrzebowałam czegoś, co może mi się walać po torebce, plecaku, torbie na siłownię - nieważne. Nie czekaj, aż na twojej twarzy pojawią się zmarszczki. Już teraz zacznij używać kosmetyków z koenzymem Q10 i ciesz się gładką cerą o jednolitym kolorycie. Zwykle naiwnie zakładamy, że w kosmetyki przeciwzmarszczkowe należy zaopatrzyć się nie wcześniej niż w okolicach 30. roku życia. Tymczasem zmarszczki potrzebują czasu, żeby powstać i im szybciej zaczniemy im "utrudniać życie", tym lepiej. ;-) Idealnym sojusznikiem w walce z pierwszymi zmarszczkami (zwłaszcza tymi mimicznymi) jest koenzym Q10. Ale działanie przeciwzmarszczkowe to nie jedyna jego zaleta! Koenzym Q10 czyni skórę gładką i jędrną, wyrównuje jej koloryt i chroni ją przed szkodliwym działaniem jeszcze jeden powód, żeby się nim zainteresować... Kosmetyki z tym składnikiem kupimy teraz w promocyjnych cenach! Fot.: mat. prasoweZobacz także: Żucie gumy postarza! Sprawdź, dlaczego powinna zrezygnować z tego przysmaku Jak działa koenzym Q10?Koenzym Q10 do kosmetyków trafił w pewnym sensie z... serca wołu. Bo właśnie z tego narządu, Fredrick Crane wyizolował tę substancję w 1957 roku. Koenzym Q10 naturalnie występuje w komórkach ludzi, zwierząt i roślin, i odpowiada w nich za wytwarzanie energii, chroniąc je równocześnie przed działaniem wyniszczających wolnych rodników. Q10 jest też tak zwanym bio-markerem starzenia się, bo wraz z wiekiem jego ilość w organizmie zmniejsza się. Naukowcy dowiedli, że u większości trzydziestolatków poziom koenzymu Q10 w skórze znajduje się poniżej tego jest mniejsza ilość elastyny i kolagenu, które zapewniają jej elastyczność i sprężystość. Koenzym Q10 w kosmetykach działa przede wszystkim jako silny antyoksydant. Zapobiega on także odwadnianiu się skóry, hamując utratę naturalnie w niej występującego kwasu hialuronowego. Cera pielęgnowana kosmetykami z Q10 jest gładsza, lepiej nawilżona, bardziej elastyczna i nieźle zabezpieczona przed fotostarzeniem (koenzym hamuje rozpad kolagenu pod wpływem promieni UVA). Zmarszczki mimiczne spłycają się, a powstanie nowych zostaje odsunięte w czasie. Ponadto koloryt cery jest wyrównany. Fot.: mat. prasoweKosmetyki z koenzymem Q10W Drogeriach Rossmann trwa promocja na wybrane kosmetyki marki Nivea – w tym także te zawierające w swoim składzie Q10. Za produkty z tym koenzymem – serum, krem zmniejszający widoczność porów czy ujędrniający skórę wokół oczu – zapłacimy teraz kilkanaście złotych mniej. Wśród kosmetyków z Q10 w promocyjnych cenach znajdziemy też hit z bazy Kosmetyk Wszech Czasów – przeciwzmarszczkowy krem na noc z dodatkiem witaminy C (cena regularna: 43,99 zł, cena w promocji: 26,99 zł).Q10 plus C został zrecenzowany przez 451 Wizażanek i większość z nich wystawiła mu bardzo wysokie noty (średnia ocena to 4,6 gwiazdki). Za co nasze recenzentki polubiły ten krem?Mimo, że to krem na noc o bogatym składzie, nie ma ciężkiej, tłustej konsystencji, jest dobry również dla cery mieszanej. Nawilża, dobrze się wchłania. Aktywne składniki kremu wygładzają drobne zmarszczki, odżywiają, cera nabiera blasku i jest wyraźnie zdrowsza i jędrniejsza – pisze cera jest sucha, ale wciąż trądzikowa. Ma olbrzymie tendencje do zapychania porów, lubi lżejsze formuły, a najlepiej te typu serum. Kremik Nivei, jak na krem na noc, ma formułę stosunkowo lekką, co przyjęłam z wielką ulgą. Bardzo łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie zostawia tłustej, niekomfortowej warstwy. Nawilża bardzo dobrze, ale bez efektu obciążonej i przekarmionej skóry. Aplikację uprzyjemnia zapach – świeży, ale kremowy. Skóra rano była dalej bardzo dobrze nawilżona i miękka. Nie było żadnych oznak zatkania porów, przeciwnie – zdawało się, że skóra jest podleczona i zdrowsza – chwali rozświetla moją skórę, regeneruje i sprawia, że rano naprawdę wyglądam bardzo korzystnie, jakby młodziej. Krem likwiduje też drobne zmarszczki. Rano skóra jest "jak brzoskwinka", promienna i świeża, mięciutka w dotyku – zdradza także: Odmładza, nawilża i... sprzedaje się co 20 sekund! Ten kosmetyk kupisz w Polsce i nie zbankrutujesz!Promocja na kosmetyki Nivea z koenzymem Q10 (w tym także wychwalanym przez Wizażanki kremem na noc) potrwa do 9 listopada. My lecimy do Rossmana! A wy?
Bardzo często nie sprawdzają się np. na moich włosach. Dlatego też sięgam po produkty o różnych składach, pochodzące z zupełnie odmiennych półek cenowych. Z ciekawości do koszyka wrzuciłam kiedyś krem na noc z Lidla za ok. 10 zł (w promocji 5 zł!). Jak wypadł? CIEN PRZECIWZMARSZCZKOWY KREM NA NOC Z Q10
Hej! Dzisiaj trochę nietypowy test, bo kosmetyków z... Lidla! O ile na przykład biedronkowe marki własne są w miarę popularne to te z Lidla chyba jednak mniej. Sprawdziłam część ich kosmetyków z oferty, więc jeśli jesteście ciekawe czy warto zawracać sobie nimi głowę to zapraszam Was na kilka mini-recenzji. Jeśli robicie zakupy w Lidlu to pewnie mimowolnie zetknęłyście się z niektórymi z kosmetyków - jest to marka Cien, która ma w asortymencie produkty higieniczne, pielęgnację do twarzy, ciała, ale też włosów. Ogólne wrażenie okazało się naprawdę pozytywne, choć nie spodziewałam się wcale cudów, bo kosmetyki są bardzo tanie. Myślę, że jeśli nagle skończy Wam się odżywka do włosów, szampon, żel pod prysznic czy coś z takiej podstawowej pielęgnacji, to bez obaw można wrzucić je do koszyka podczas zakupów i to niekoniecznie czysto "awaryjnie". Większość kosmetyków, które sprawdziłam wypada po prostu poprawnie, ale znalazłam też coś fajnego! Zacznijmy od pielęgnacji włosów: szamponu, odżywki, maski i lakieru. Linia wyglądem przypomina mi nieco jedną z serii od Dove. Każdy z kosmetyków był po prostu okej, szampon, odżywka i maska sprawdziły się do codziennej pielęgnacji moich niskoporowatych włosów. Robiły co miały robić, maska i odżywka przede wszystkim wygładzała włosy. Czy równie dobrze spisałyby się w przypadku bardziej problemowych włosów? Tego nie wiem, ale u mnie dały radę. Lakieru użyłam dosłownie z dwa-trzy razy, bo po prostu rzadko używam lakieru w ogóle, ale mogę Wam powiedzieć, że nie zabija zapachem co często zdarza się w przypadku tańszych lakierów. Kosmetyki "kąpielowe" wypadły też całkiem fajnie, ale moim faworytem został grejpfrutowy żel pod prysznic. Jeśli lubicie owocowe, orzeźwiające zapachy to polecam, pachnie obłędnie! Bardzo apetycznie i naprawdę grejpfrutem! Zdecydowanie najlepszy produkt Cien z tego zestawienia. Całkiem w porządku jest też ogromniasty płyn do kąpieli z algami morskimi (tutaj co prawda zapach aż tak mnie nie porwał, ale jest okej). Mydełka to po prostu przeciętniaki, jak dla mnie mogą być do mycia rąk, bo do twarzy i ciała wolę coś innego (np. Aleppo albo jakieś fajne ręcznie robione mydła glicerynowe). Kupowałyście kiedyś jakieś kosmetyki Cien? INSTAGRAM
Krém je tak jemnější a mnohem chutnější než kupované krémy. Krém by měl zhoustnout a do takto připraveného krému zašleháme máslo a porci Ten kosmetyk od wielu lat jest hitem w Niemczech i Wielkiej Brytanii - w testach konsumenckich bije na głowę najpopularniejsze marki. Cena? Niecałe 10 zł! Kosmetyki z dyskontów cieszą się niesłabnącą popularnością - liczne promocje a nawet limitowane serie znanych marek sprawiają, że chodzimy do marketów równie chętnie, co do drogerii. Zwłaszcza, że na uwagę zasługują też marki własne dyskontów - to właśnie wśród nich kryją się prawdziwe "perełki"! Krem za 10 zł z marketu Aldi, który wyprzedza popularne markiCzyżby sławny krem z Lidla miał konkurencję? Niewiele osób wie, że podobnym hitem dysponuje niemiecka sieć Aldi - mowa o kremie przeciwzmarszczkowym na noc Biocura Beauty, który w innych krajach Europy występuje pod nazwami Lacura lub Siana. Po raz pierwszy zrobiło się o nim głośno w 2007 roku (!), gdy w ślepych testach konsumenckich pokonał 15 innych kosmetyków popularnych i cenionych marek. Od tego momentu stał się hitem w Wielkiej Brytanii. Słyszało o nim wiele kobiet, ale ze względu na różnicę nazw nie wszystkie są świadome, że jest dostępny także w Polsce. W kremie przeciwzmarszczkowym na noc Biocura Beauty znalazły się kompleks retinolu, lipidy z awokado i koenzym Q10. Według producenta ma hamować proces starzenia się skóry i zmniejszać widoczność zmarszczek. Słoiczek o pojemności 50 ml kosztuje dokładnie 9,99 zł. Okazuje się, że część Wizażanek miała okazję stosować kosmetyki z Aldiego. Jedna z użytkowniczek forum pisze:Stosuję ten krem od ponad 2 lat, zanim jeszcze zaczęło się o nim głośno mówić. Jestem bardzo zadowolona -ma super zapach, konsystencję i bardzo dobrze się rozprowadza. Nie powoduje uczuleń. Dla mnie jest to ważne, gdyż mam cerę wrażliwą. Wcześniej wydawałam krocie na najróżniejsze kremy do twarzy z górnych półek i niestety nie byłam zachwycona. Używam go także na szyję i dekolt. Efekt murowany. Polecam!!! - stylea79 Miałyście do czynienia z marką Biocura Beuaty? Przetestujecie krem z Aldiego?Zobacz też: Częsty błąd w codziennej pielęgnacji, który może mieć nieprzyjemne konsekwencjeŹródło zdjęcia głównego: Nawilża, nie podrażnia i nie zapycha - ten chwalony krem z Lidla teraz kupicie za... 5 zł! Dobry i niedrogi - tak kobiety określają przeciwzmarszczkowy krem z Lidla, który aktualnie znajduje się w promocji, ale czy aby na pewno jest skuteczny? Krem marki Cien, który można nabyć w sieci sklepów Lidl cieszy się sporym zainteresowaniem kobiet. Występuje w wersji nawilżającej i przeciwzmarszczkowej. Polecamy: Sleeping beauty - pielęgnacyjny trend, który pokochamy w 2018 roku Anti - Wrinkle, Day Cream Q10 Teraz krem przeciwzmarszczkowy Cien jest w promocyjnej cenie! Od 25 września do 1 października możemy go nabyć nie za 10, a za 5 złotych! Poszukałyśmy więc w naszym KWC informacji, czy aby na pewno warto się nim zainteresować. W opisie producenta czytamy, że zawiera Q10, kwas hialuronowy , witaminę E, filtry UV, Liftan, czyli intensywny aktywny kompleks o wysokiej jakości składników czynnych, które są stosowane w celu ograniczenia głębokości zmarszczek. W efekcie nawilża skórę, redukuje zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Co na to Wizażanki? Musiałam sprawdzić jak działa na moją skórę krem, o którego skuteczności huczał cały internet. Pozytywne wrażenie zrobiło na mnie opakowanie, solidne, utrzymane w ciepłej kolorystyce. Już po pierwszej aplikacji czuć, że jest to produkt bardzo odżywczy, jednak nie trzeba czekać długo, zanim się wchłonie. Skóra po jego użyciu jest bardzo nawilżona, kosmetyk nie podrażnia, ani nie zapycha. Warto wypróbować, zwłaszcza, że to niezły skład za naprawdę niewielkie pieniądze. ZALETY: +opakowanie +skład +odżywczy + bardzo nawilża +nie podrażnia +nie zapycha - chwali go Arwenka1 Stosujecie kosmetyki z Lidla? Polecacie ten krem? Więcej informacji o kremie Cien z Lidla znajdziecie w KWC. Jeżeli zastanawiacie się nad innym kremem przeciwzmarszczkowym, to mamy dla Was kilka sprawdzonych propozycji:) 1. Nivea Care, Lekki krem przeciwzmarszczkowy , cena: ok. 20 zł 2. L'Oreal Paris, Revitalift Laser X3, Anti - Age Night Cream - Mask , cena: ok. 40 zł 3. Nuxe, Creme Nirvanesque (Krem do twarzy na pierwsze zmarszczki) , cena: ok. 125 zł... Sleeping beauty - pielęgnacyjny trend, który pokochamy w 2018 roku Europejskie kobiety pokochały koreańskie kosmetyki i metody pielęgnacji - czy w 2018 roku wciąż będziemy pod ich urokiem? Ten trend może o tym zadecydować! Ostatnie miesiące dobitnie pokazały, że koreańska pielęgnacja na dobre zadomowiła się w amerykańskiej i europejskiej przestrzeni beauty . Kosmetyki z Dalekiego Wschodu możemy dziś kupić w większości drogerii; pokochałyśmy maseczki bąbelkowe i dwuetapowe oczyszczanie twarzy. Jaki trend zawładnie naszą wyobraźnią już za kilka miesięcy? Sleeping beauty - udoskonalone oblicze nocnej pielęgnacji Koreański rynek kosmetyczny zmienia się bardzo dynamicznie - ponieważ konsumentki są przyzwyczajone do ciągłych innowacji, marki prześcigają się w opracowywaniu nowych linii i wciąż udoskonalają swoje produkty. Ze względu na coraz łatwiejszy dostęp do koreańskich kosmetyków i widoczne zainteresowanie, jakie budzą na całym świecie, zachodni producenci podążają za trendem i dbają o konkurencyjność - np. dziś podkłady i kremy BB w cushionie oferuje większość dobrze nam znanych, europejskich gigantów kosmetycznych. Z tego względu możemy śmiało założyć , że cokolwiek zyska popularność w Korei i za pośrednictwem internetu przeniknie do reszty świata, z dużym prawdopodobieństwem po pewnym (coraz krótszym) czasie stanie się hitem także u nas . Czego więc możemy oczekiwać w 2018 roku? Możliwej odpowiedzi na to pytanie dostarcza niedawny wywiad przeprowadzony przez portal The Klog z Bradley'em Horowitzem - dyrektorem generalnym amerykańskiego oddziału koncernu Amore Pacific , który jest obecnie liderem koreańskiej branży beauty . To do niego należą takie marki (znane i lubiane także w Polsce) jak Etude House, Innisfree i Laneige. Zapytany o trendy, jakie przewiduje na przyszły rok , Bradley odpowiedział w dwóch słowach: sleeping beauty . Post udostępniony przez Svetlana (@my_beauty_asia) 24 Maj, 2015 o 3:49 PDT Według szefa amerykańskiego Amore Pacific, to właśnie zagadnienie całonocnej pielęgnacji będzie jednym z... Fotolia Naturalne kosmetyki dla początkujących - 5 polskich marek, które warto znać Kosmetyki naturalne to coraz silniejszy trend w pielęgnacji, dzięki czemu powstaje coraz więcej marek oferujących świetnej jakości kosmetyki o starannie dopracowanym składzie. Na jakie marki warto zwrócić uwagę jeśli dopiero zaczynamy przygodę z ekologicznymi kosmetykami? Zapotrzebowanie na k osmetyki eko wydaje się być coraz większe, nic więc dziwnego, że na rynku kosmetycznym jest obecnie tak wiele marek oferujących naturalne produkty. Większość z nich proponuje świetnej jakości kosmetyki w bardzo przystępnych cenach. Wybrałyśmy pięć z nich, których kosmetyki naprawdę warto przetestować. Szczególnie wtedy jeśli dopiero zaczynacie wprowadzać naturalną pielęgnację i nie wiecie od czego zacząć - te kosmetyki powinny spełnić wasze wymagania. Resibo To dość młoda marka, która nie bez przyczyny szybko stała się popularna. Największym hitem w ofercie marki jest olejek do demakijaż u , który wmasowujemy w skórę, a następnie zmywamy za pomocą muślinowej ściereczki. Cera jest błyskawicznie oczyszczona , a olejek pozostawia przyjemne uczucie ukojenia i nawilżenia cery. W składzie olejku znajdziemy olej lniany, olejek manuka, olej z pestek winogron, olej abisyński oraz olej awokado. Oprócz olejku warto wypróbować także krem ultranawilżający oraz mgiełkę, która przyjemnie koi i uspokaja cerę. Jeśli znacie kosmetyki tej marki koniecznie podzielcie się opinią z innymi użytkowniczkami, zostawcie swoją recenzję TUTAJ Olejek do demakijażu Resibo - 49 zł Vis Plantis Naturalne kosmetyki kierowane przede wszystkim do cery dojrzałej. Produkty Vis Plantis są łatwo dostępne, a ich ceny nie są wygórowane. Marka stawia na unikatowe składniki takie jak śluz ze ślimaka czy peptyd jadu żmii, a także te często wykorzystywane w kosmetyce naturalnej - olej z nasion bawełny, olej z nasion róży damasceńskiej, ekstrakt z bławatka czy nasion owsa. Co spośród oferty marki warto wypróbować? Z pewnością doskonale nawilżające i wygładzające kremy do rąk w praktycznych opakowaniach z pompką, a także żel micelarny oraz krem na noc z retinolem. Balsam do rąk jagody goji Vis Plantis - 14,99 zł Vianek Marka pojawiła się na... Zapomnijcie o Rossmannie. W Biedronce trwa równie gorąca promocja na kosmetyki! W czasie kiedy wszystkie szalejemy na promocji w Rossmannie, Biedronka zaskakuje równie kuszącą promocją na kosmetyki. Jeśli zaopatrzyłyście się już w zapas kosmetyków kolorowych na wielkiej promocji - 55 procent w Rossmannie pora na kosmetyki do pielęgnacji. A te możecie kupić teraz w bardzo okazyjnych cenach w sieci dyskontów Biedronka. Kosmetyki marki BeBeauty do 15 października możemy kupić w promocji "dwa w cenie jednego". Musimy zatem zakupić dwa takie produkty, ale zapłacimy tylko za jeden. Promocja na kosmetyki w Biedronce - co warto kupić? W promocji "2 za 1" ceny poszczególnych kosmetyków BeBeauty są wyjątkowo zachęcające. Przykładowo za żel pod prysznic zapłacimy zaledwie 1,99 zł, chusteczki do makijażu będą nas kosztować 1,75 zł, a sól do kąpieli zaledwie 1,75 zł. Kosmetyki marki BeBeauty dostępnej tylko w Biedronkach zdobywają wyjątkowo wysokie oceny w katalogu Kosmetyku Wszech Czasów Wizażanki chwalą je za wysoką jakość, która w tym przypadku łączy się także z niską cenę, wydajność, a także łatwą dostępność. Jednym z najbardziej polecanych produktów marki BeBeauty jest płyn micealarny , który obecnie kupimy za jedynie 2,15 zł (jeśli zakupimy dwa produkty). Płyn micelarny Bebeauty - 2,15 zł przy zakupie dwóch opakowań Kosmetyki dostępne w dyskontach wbrew pozorom wcale nie są niskiej jakości. Doskonałym przykładem może być krem nawilżający z Lidla , który w głośnym rankingu wyprzedził kosmetyki ekskluzywnych marek. Okazuje się więc, że nie należy się bać produktów do pielęgnacji z dyskontów. A wy często kupujecie tam kosmetyki? Które są waszymi ulubieńcami? Te płyny micelarne warto kupić w drogerii: Na zdjęciu: Garnier płyn micelarny 3 w 1- około 20 zł, Ziaja ulga dla skóry wrażliwej - około 8 zł, Nivea pielęgnujący płyn micelarny - około 15 zł Zobacz także: Ujędrniają i odmładzają - sięgnij po kosmetyki z tym składnikiem, a skóra ci za to podziękuje! Testuj kosmetyki za... Suche włosy - przyczyny przesuszania i proste rady, jak o nie dbać! Laura Grzelak Milena Majak Blizny po trądziku – jak się ich pozbyć? Najlepsze preparaty i zabiegi Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Warkocze - TOP 15 fryzur z warkoczami, które zapleciesz w ekspresowym tempie Modne paznokcie 2022: Trendy z Instagrama - TOP 17 stylizacji Laura Grzelak Sylwia Przygoda Laminowanie rzęs w domu – jak je wykonać i ile się utrzyma? Fryzury z długich włosów, które zrobisz samodzielnie w 5 minut. TOP 15 inspiracji [Zdjęcia] Jak zrobić panterkę na paznokciach? TOP 15 inspiracji z Instagrama na paznokcie w panterkę Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Roller do twarzy – który wybrać i jak wykonywać nim masaż? Marta Średnicka Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Mezoterapia – na czym polega zabieg i jakie daje efekty? Aneta Zygmuntowicz Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze diety odchudzające 2022 - ranking News & World Report Jak zrobić paznokcie szpice krok po kroku? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Wypadanie włosów – przyczyny i skuteczne sposoby na nadmierną utratę włosów Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Paznokcie ballerina – jak piłować? TOP 15 inspiracji z Instagrama na najciekawsze wzory Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Pomysły na paznokcie – 25 najciekawszych inspiracji z Instagrama na modny manicure Małgorzata Przybyłowicz-Nowak Najlepsze wcierki na porost włosów - ranking hitów włosomaniaczek z KWC kremowa zupa z pomidorów i pietruszki. chłodnik z pomidorów i papryki. zupa z suszonymi pomidorami i mascarpone. zupa pomidorowa z bazylią. Smak i aromat pomidorów w sezonie gwarantują co prawda niepowtarzalny efekt końcowy w postaci zupy kremu, ale jeśli tylko wypróbujecie przepisy Kuchni Lidla, to przekonacie się, że równie dobrze "Uratował moje dłonie", "Świetnie sprawdza się do mojej wiecznie suchej skóry rąk" - Wizażanki go uwielbiają! Ten krem kosztuje niecałe pięć złotych, a jest równie dobry jak droższa konkurencja! Szukasz sposobu, by nawilżyć bardzo suche dłonie? Doskonale znamy ten ból - jesienna aura i coraz niższe temperatury to spore wyzwanie dla naszej skóry, która jest wówczas wyjątkowo podatna na utratę wilgoci. Gdy dłonie stają się szorstkie, a skóra zaczyna się łuszczyć, nie zwlekaj - czym prędzej sięgnij po skoncentrowany produkt, który przywróci im równowagę. Z dużym prawdopodobieństwem ratunek znajdziesz... w pobliskim dyskoncie :) Krem do rąk z Lidla - Cien SOS Hand ConcentrateKosmetyki z popularnych marketów cieszą się dobrą renomą - o słynnym kremie przeciwzmarszczkowym z Lidla słyszał już chyba każdy. W tym samym sklepie znajdziemy niepozorny krem do rąk za kilka złotych, który - zdaniem jego fanek - bez problemu zastępuje dużo droższe o SOS Skoncentrowany krem do rąk marki Cien - regenerującym kremie, który tworzy na dłoniach ochronną maskę. Producent zapewnia, że dzięki silnie skoncentrowanej formule kosmetyk jest w stanie odżywić nawet najbardziej wysuszone dłonie. Jego skład jest bardzo krótki - to przede wszystkim gliceryna i natłuszczające emolienty. "Coś" w tej biało-czerwonej tubce musi być, bo krem do rąk z Lidla jest częstym gościem na blogach urodowych - świetnie opinie wystawiają mu też użytkowniczki katalogu Kosmetyku Wszech Czasów. Na karcie produktu widnieje łączna ocena 4,6/5 gwiazdek. Uwagę zwracają też recenzje:Uratował moje dłonie. Pracowałam przy kartonach, moje ręce były aż białe z przesuszenia. Bardzo bolała mnie skóra. Kupiłam przy okazji, jedyny jaki był dostępny w Lidlu i... zakochałam się. Już niewielka ilość wystarczyła, żeby poczuć ulgę. Po kilku dniach stosowania moja skóra odzyskała "życie" - marjotka94 Znakomity krem o dobrym składzie i krótkiej liście składników, nieperfumowany. Bardzo gęsty - konsystencją i działaniem przypomina koncentraty Neutrogeny. Doskonały krem ochronny i regenerujący na zimę. Zużyłam już kilka opakowań i na tym nie skończę - TeodoraBezikowa Cien SOS Skoncentrowany krem do rąk kosztuje niecałe 5 zł - nie trzeba więc inwestować majątku, by osobiście sprawdzić jego działanie. Podczas promocji jego cena spada do... 3 zł. Skusicie się? A może już go znacie?Polecamy też inne, sprawdzone kremy do rąk: Od lewej: Neutrogena, Formuła Norweska, Skoncentrowany krem do rąk, 16 zł (zobacz opinie w KWC); Ziaja, Krem do rąk z proteinami kaszmiru i masłem shea, 3,50 zł (zobacz opinie w KWC); Evree, Max Repair, Regenerujący krem do rąk, 8 zł (zobacz opinie w KWC); Nivea, Krem do rąk wygładzająco - odżywczy z formułą Hydra IQ, 9 zł (zobacz opinie w KWC). Zobacz też: Częsty błąd w codziennej pielęgnacji, który może mieć nieprzyjemne konsekwencje Źródło zdjęcia głównego: Pinterest Krem przeciwzmarszczkowy Q10 na noc marki Eucerin ® pomaga uzupełnić ten naturalnie występujący enzym, który jest niezbędny dla zdrowego wyglądu skóry. Wraz z witaminą E i pro-retinolem tworzy silny kompleks przeciwutleniaczy, który pomaga chronić przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Hej. Zapraszam na kolejną ciekawą relację odnośnie kremów przeciwzmarszczkowych. Ostatnio w hiszpańskiej telewizji głośno było na temat kremu ze sklepu Lidl, który kosztuje tylko 2,99 euro, a działa lepiej niż nie jeden drogi kosmetyk. O jakim kremie mowa? Poznajcie : CIEN Crema de Dia Q10 ( krem na dzień z Q10 który pobił produkty topowych, drogich marek. Jest on kolejnym dowodem na to że tanie nie znaczy gorsze . Wdług Hiszpanskiej Organizacji Konsumentów i Użytkowników *OCU*, przebadała czternaście różnych kremów przeciwzmarszczkowych z rożnych półek cenowych na grupie ok 995 kobiet. Między innymi testowane były kremy takie jak: *Cien Crema de Dia Q10 cena euro *Nivea Q10 plus przeciwzmarszczkowy cena od - 13,75 euro *Garnier Ultra Lift przeciwzmarszczkowy cena od - euro *Deliplus ( produkt sklepu Mercadona ) Luxe Caviar Reaffirmant cena 8euro *Loreal Revitalift przeciwzmarszczkowy cena od - euro *Pond's Regener-Activ cena od - euro *Olay Anti Edad efekt liftingu cena od - euro *Diadermine Lift + Hidratante cena od - euro *Vichy Liftactive cena od - euro *Eucerin Hyaluron Anti Edad cena od - euro *Roc retin-ox xorrexion cena od - euro *Clinique Youth Surge Age Decelerating Moisturizer cena od - euro *Clarins Multi-regenerante Jour cena od - 80 .45 euro *Lancome RenergieMultiLift SPGF15 cena od - 112,60 euro Bezsprzecznym zwycięzcą uzyskując 64 punkty na 100 możliwych.! Kolejnym kremem który zajął drugie miejsce na liście po kremie Cien, jest krem"Eucerin Hyaluron Filler" którego cena wynosi ok euro! Kremy z najwyższej półki cenowej miały za mało aktywnych składników i przez to okazały się mniej skuteczne. "Jesteśmy zaskoczeni, ale nie aż tak bardzo. Wygrana naszego kremu potwierdza wiadmość, którą chcemy przekazać - jakość nie musi być droga. Jeśli produkt jest kiepski, to klient po prostu nie kupi go ponownie" Powiedział przedstawiciel hiszpańskiego Lidla mediom. Pozdrawiam serdecznie Kendzi Czy ktoś z Was spotkał się z kremem firmy Cien? lub innymi kosmetykami tej firmy ? Dokładniejsza recenzja kremu za jakiś czas, bo jest w trakcie użytku :) pisałam o płynach miceralnych z różnych półek cenowych, zapraszm do przeczytania recenzji
Przed Wami artykuł o Queen Margot – whisky z Lidla, który napisałem w 2013 roku i regularnie go aktualizuję. Po zapoznaniu się z tekstem i video zamieszczonymi powyżej będziecie ekspertami w temacie marek własnych whisky sprzedawanych w marketach co pomoże Wam w wielu dyskusjach o tym trunku!
Czasem można się bardzo miło zaskoczyć kupując jakiś kosmetyk w małym osiedlowym sklepiku lub dyskoncie typu Lidl, Aldi czy Biedronka. Pomyśl ile razy przeszłaś obok takich kosmetyków obojętnie, nie zaszczyciwszy ich nawet spojrzeniem? Dobre kosmetyki naprawdę nie muszą kosztować majątku, żeby zdziałały cuda. Moim niedawnym odkryciem okazały się kosmetyki lidlowskiej marki Cien. A dokładniej kremy z linii Cien Nature. Co dokładnie o nich sądzę zdradzam w dalszej części wpisu. Miłej lektury! Zdecydowałam się na zakup całego zestawu kremów z granatem (Granatapfel) do cery dojrzałej: krem na dzień i na noc oraz krem pod oczy. Nie nastawiałam się na wielkie wow, ale muszę przyznać, że jestem nimi pozytywnie zaskoczona. Seria z granatem ma za zadanie przeciwdziałać przedwczesnemu starzeniu się skóry i chronić naszą skórę przed czynnikami zewnętrznymi, które przyspieszają ten proces. Nawilża skórę i chroni ją przed wysuszeniem. Poprawia także jej elastyczność. Naturalny skład! Na wielkie uznanie zasługuje skład. Kremy z tej serii mają naturalną, bardzo bogatą i przyjemną dla oczu kompozycję składników. Nie bez powodu mają Certyfikat "NaTrue". NaTrue to międzynarodowa organizacja non-profit z główną siedzibą w Brukseli, której certyfikaty są niezależne, co daje im jeszcze większą wiarygodność. Wielu producentów deklaruje naturalność swoich produktów, ale tak naprawdę do naturalności wiele im brakuje. A znak NaTrue to nie tylko potwierdzenie naturalności i organiczności, to także pewność dla klienta, że składniki kosmetyku są ekologiczne także na inne sposoby – są pozyskiwane w odpowiedzialny i zrównoważony sposób, wolne od składników modyfikowanych genetycznie, nie zawierają ropy naftowej oraz jej pochodnych, a także olei silikonowych. I tym samym kremy Cien Natur nie zawierają silikonów, konserwantów ani sztucznych barwników. Brak w nich także składników na bazie oleju mineralnego. Są też testowane dermatologicznie. W składzie kremów przeważają oleje. Jednak kremy na dzień i na noc różnią się minimalnie występowaniem danych olei w składzie, co możecie zobaczyć poniżej. Na zdjęciach znajdziecie pełny skład. Krem na dzień - skład (skrócony): olej z pestek granatu, olej migdałowy, olej jojoba, olej z pestek słonecznika, koenzym Q10, gliceryna. Krem na noc - skład (skrócony): olej z pestek granatu, masło shea, olej z pestek słonecznika, olej z orzechów babassu, olej awokado, olej jojoba, koenzym Q10, gliceryna. W przypadku tych kremów nie odczuwam żadnego dyskomfortu. No może za wyjątkiem tłustej powłoczki, której nie lubię w żadnych kremach nawet droższych marek. To uczucie jednak dość szybko mija - krem szybko się wchłania. Przyczyną tej drobnej niewygodny jest fakt, iż kremy z Cien są gęste, treściwe i lekko tłuste. Za to bardzo wydajne. Wystarczy niewielka ilość produktu, żeby ładnie pokryć całą twarz, szyję i dekolt. Łatwo je zaaplikować i równomiernie rozprowadzić. Krem na noc ma cięższą konsystencję w porównaniu do tego na dzień, ale to akurat nic dziwnego. Krem pod oczy nie różni się swoją kompozycją składników od kremu na dzień. Właściwie nawet szatę graficzną mają taką samą. Jest mega wydajny, wystarczy niewielka ilość produktu (wielkości główki od szpilki). Konsystencja jest lekka, ale treściwa. Szybko się wchłania. Porządnie wklepany w okolice pod oczami daje efekt lekkiego napięcia. Jeśli nie macie bardzo suchej i wymagającej skóry pod oczami, na pewno się u Was sprawdzi. Nie powoduje podrażniania okolic oczu. Jak podkreśla sam producent mogą go spokojnie używać osoby noszące szkła kontaktowe. Jak widzicie składy wszystkich trzech kremów są naprawdę godne. By to udowodnić weźmy pod uwagę właściwości olei. Jak dany olej działa na cerę? HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL - olej z nasion słonecznika. Emolient tłusty. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry, tworzy na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry (jest to pośrednie działanie nawilżające). Ponadto tworzy wyczuwalny film, który wygładza powierzchnię naskórka. Wykazuje działanie regenerujące naskórek. PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL - olej ze słodkich migdałów. Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Dobrze radzi sobie z szorstką, napięta skórą i łamliwymi, przesuszonymu włosami. Jak inne oleje roślinne, ceniony jest przede wszystkim za swoje właściwości nawilżające. Odróżnia go mnogość zastosowań i szybka wchłanialność. Za działanie oleju odpowiadają zawarte w nim sole mineralne, proteiny, magnez oraz witaminy z grupy A, E, D, B. PUNICA GRANATUM SEED OIL - olej z pestek granatu o działaniu silnie przeciwutleniającym i wspomagającym odnawianie komórkowe, odżywia i rewitalizuje skórę. Pomocny w walce z trądzikiem różowatym. Zwalcza wolne rodniki, które powodują starzenie się skóry. Substancja ta ma działanie odmładzające, przeciwzmarszczkowe i wygładzające dojrzałą skórę. Ponadto regeneruje uszkodzony naskórek. SIMMONDSIA CHINENSIS SEED OIL - olej jojoba. Emolient tzw. tłusty. Ponieważ nie jest to olej triglicerydowy, nie jest komedogenny - nie powoduje powstawania zaskórników. Posiada ogromne właściwości pielęgnacyjne: wspomaga naturalne funkcjonowanie skóry, przyspiesza jej regenerację, nawilża, natłuszcza, odżywia, spowalnia proces starzenia się, działa immunostymulująco. ORBIGNYA OLEIFERA SEED OIL - olej babassu. Charakteryzuje się działaniem nawilżającym oraz zmiękczającym i poprawia elastyczność skóry. Jako emolient przeciwdziała utracie wilgoci w skórze i wzmacnia jej płaszcz lipidowy. W formie nierozcieńczonej może wykazywać słabe działanie komedogenne, czyli powodować powstawanie zaskórników. PERSEA GRATISSIMA OIL - olej z awokado. Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Łatwo jest wchłaniany przez skórę, wnika w jej głębsze warstwy. Zwany olejem 7 witamin (A-B-D-E-H-K-PP), silnie nawilża, ożywia naskórek, wykazuje dużą zgodność z naturalnymi lipidami skóry, uzupełnia barierę lipidową. Wykazuje działanie regenerujące. Jak mogłyście już zauważyć kremy mają w swoim składzie glicerynę. Gliceryna czasami może nie mieć praktycznie żadnego wpływu na naszą skórę, a czasami jej działanie może być silnie komedogenne (czyli może zapychać pory). W moim jednak przypadku nic takiego nie miało miejsca. Zapach Drugim jak dla mnie małym minusikiem jest ich zapach. Nie spodziewajcie się po kremach cudownego zapachu granatu. Nie każdemu się ten zapach spodoba. Jest bardzo specyficzny. Na szczęście szybko znika ze skóry. Opakowanie Na pochwałę z kolei zasługuje opakowanie. Podoba mnie się jego minimalizm, kolorystyka oraz forma. Opakowanie bardzo higieniczne, typu tubka - zamykana na zatrzask, pozwala kontrolować ilość wydobywanego produktu. W przypadku kremu pod oczy mamy tubeczkę zakręcaną nakrętką. Cena Za cenę ok. 7 zł/szt. otrzymujecie krem na dzień i na noc o pojemności 50 ml oraz krem pod oczy o pojemności 15 ml. W sprzedaży znajdziecie także wersję tych kremów z Dziką Różą przeznaczoną dla cery suchej. Reasumując W mojej ocenie cały ten zestaw jest bardzo udany i jak za tę cenę, warto zajrzeć po te kremy do Lidla. Zwłaszcza, że nie są w jego stałej ofercie. To ich największa wada!😉 Teraz można dostać je za połowę ceny, ponieważ są wyprzedawane. Zachęcam do spróbowania. Za 3 zł nie ma się, co nawet zastanawiać. Ja spróbowałam i w ogólnym rozrachunku nie żałuję zakupu. Żałuję jedynie, że Cien Nature nie wypuścił do sprzedaży kremów przeznaczonych do skóry tłustej i mieszanej, ponieważ nie do końca kremy z granatem pasują do mojej cery. Bardzo podoba mi się naturalny skład tych kremów, ale w przypadku kremu na dzień bardzo szybko moja cera zaczyna się świecić. Gdyby nie to krem byłby ideałem dostępnym za grosze. A tak idealnie spisze się u osób z cerą normalną, wrażliwą i suchą. Jedynie krem pod oczy nada się dla wszystkich typów skóry. A tak po zdenkowaniu tej serii kremów chyba znowu powrócę do mojego ukochanego żel-kremu z Avon z linii Nutra Effect. Dajcie znać co myślicie o tego typu kosmetykach z sieciówek? Używacie, czy omijacie szerokim łukiem? Czekam na Wasze komentarze!😉 Przypominam, że znajdziecie mnie też na Instagramie i Facebooku. Zachęcam do obserwacji moich Social Media. 😊 Buziaki 😘, Nati
OhcB.
  • k15qu9i9j6.pages.dev/67
  • k15qu9i9j6.pages.dev/31
  • k15qu9i9j6.pages.dev/63
  • k15qu9i9j6.pages.dev/2
  • k15qu9i9j6.pages.dev/25
  • k15qu9i9j6.pages.dev/62
  • k15qu9i9j6.pages.dev/36
  • k15qu9i9j6.pages.dev/72
  • krem z lidla q10